Archiwum 12 stycznia 2004


sty 12 2004 Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy
Komentarze: 0

To bylo okladnie wczoraj. Bylam wolontariuszka w naszej miejscowosci a potem na zabawie w szkole. I z naszych obliczen a dokladniej z obliczen nauczycielek ktore byly wyznaczone do liczenia kasy wyszlo ze gromnik uzbieral 27 800 zl!!!! Normalnie znowu rekord. Rok temu nazbierazlismy cos okolo 20 tysiecy. Niezle nam idzie. No a na calej tej zabawie bylo nawet spoko. Tylko pod koniec zagral jakis zespol z Tarnowa. Grali Rocka. Odjazd. Tyle ze ja nie powinnam byla tanczyc przez dziadka ale nie moglam sie poprostu oprzec. W sumie to i tak tylko skakalam. No a najlepsze to bylo to ze cala sala byla pelna ale wszyscy i tu nie przesadzam, doslownie WSZYSCY, oprocz: Anki, Kaji, mnie, Joli, (od czasu do czasu Magdy, ona slucha hh)Daniela i Ryjka, PODPIERALI SCIANY. Nie no ja myslalam ze padne. Taka muza odlotowa, bo grali na serio totalnie, (w koncu to byla wośp pod haslem "milosc przyjazn i Rock'n'Roll") ale nie bo szanowne panstwo sie potrafi bawic tylko do techna hh i "Rudy sie rzeni". No ale nic. Nie wiedza co stracili!!!!! A ja chociaz raz nie musialam sie czuc gorsza w szczegolnosci od Kaji bo naprawde potrafie niezle tanczyc (skakac :) ) To jest jedna z baaardzo niewielu rzeczy ktora robie lepiej od IDEALNEJ Kaji. I przez to powrocil mi humor nawet po pogrzebie na ktorym sie SZCZERZE wyryczalam. Dopiero jak zobaczylam trumne naprawde sobie uswiadomilam ZE MOJ DZIADEK UMARL. Ale po tym skakaniu sie odreagowalam i jak widzialam jak Kaja patrzyla jak skacze z Anka (Anka totalnie skacze ale ma inny styl niz ja) to jeszcze bardziej mi humor dopisywal. Anka jest totalnie spoko. Odjazd. No i chyba jedyna osoba ktora nie przewyzsza Kaji ocenami chociaz i tak jest o rok starsza ale dla Kaji jest przebojowa i na topie i w ogole naj. Nie przecze temu bo Anka naprawde jest ODJAZDOWA!!!!! Ale dla Kaji ona jest w pewnym rodzaju BOGINIA. No i jak widzialam jak Kaja sie patrzyla (ja nie jestem zlosliwa. Naprawde. Poprostui nienawidze u Kaji tej cechy ponizania mnie) jak ja z Anka skakalam to ...no mowie...poprostu GIT! Takze ostanie chwile na WOŚP byly BOSKIE :) Od dawna nie mialam takiego humoru. A od nowego polrocza zaczne NOWE ZYCIE. Chyba mi nadzieje powraca. Nadzieja na lepsze jutro.
end_of_all_hope

end_of_all_hope : :